Jakie możliwości koalicyjne ma PiS po wyborach parlamentarnych? "Jesteśmy otwarci na rozmowę"

W niedzielę premier Mateusz Morawiecki został zapytany, czy będzie rozmawiać z Szymonem Hołownią i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem o ewentualnym wspólnym rządzie. – Oczywiście, z każdym jesteśmy gotowi rozmawiać – odpowiedział.

Z kolei w poniedziałek szef sztabu wyborczego PiS, europoseł Joachim Brudziński nie wykluczył, że jego formacja po wyborach będzie rozmawiała z PSL o koalicji. – Jeżeli misję utworzenia rządu otrzyma PiS, to takie rozmowy będą – powiedział.

Koalicję z PiS wykluczył jednak w poniedziałek prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Wykluczam koalicję z Prawem i Sprawiedliwością, bo szliśmy do wyborów z hasłem: „albo Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS” – powiedział.

Sondaż Ipsos late poll wskazuje Prawo i Sprawiedliwość jako zwycięzcę wyborów do Sejmu z wynikiem 36,6 proc. Inne komitety otrzymały: Koalicja Obywatelska – 31 proc., Trzecia Droga – 13,5 proc., Lewica – 8,6 proc., Konfederacja – 6,4 proc., Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 proc.

W rozmowie z i.pl do możliwości koalicyjnych Prawa i Sprawiedliwości odniósł się europoseł, kandydat PiS do Sejmu Zbigniew Kuźmiuk. – Polacy uznali, że zasługujemy na trzecią kadencję. Zobaczymy teraz, jak się to wszystko potoczy. Jesteśmy otwarci na rozmowę – dodał.

Przypomniał, że prezydent powierza misję tworzenia rządu zwycięskiej partii.

– Nie ulega wątpliwości, że nam łatwiej jest utworzyć koalicję z kimś z obecnej opozycji, niż opozycji, która programowo to różne światy, jeżeli myśli się o trzech ugrupowaniach koalicyjnych, czyli PO, Trzeciej Drodze i Lewicy. Nie wspomnę już o tym, że te trzy ugrupowania składają się z jakichś 11 partii politycznych – tłumaczył.

Zdaniem Zbigniewa Kuźmiuka „jeżeli opozycja zdecyduje się utworzyć rząd, to czeka nas nieuchronny chaos”. – Moim zdaniem programu z tego żadnego rozsądnego ułożyć się nie da – dodał.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

mm