Przed spotkaniem w Trzciance premier Mateusz Morawiecki pojawił się również w Pile. To spotkanie w Trzciance było jednak głównym punktem wizyty w subregionie pilskim. Na zaproszenie odpowiedziało kilkuset mieszkańców, którzy pojawili się na dziedzińcu Szkoły Podstawowej nr 3. Premier mówił wiele o inwestycjach Trzciance, powiecie czarnkowsko-trzcianeckim i sąsiednich, ale także o historii naszego regionu. Głównym tematem spotkania - co było łatwe do przewidzenia - były zbliżające się wielkimi krokami wybory parlamentarne. Premier skorzystał z okazji, by wytknąć różnice między Platformą Obywatelską oraz Prawem i Sprawiedliwością.
- Ja chcę powiedzieć państwu w Wielkopolsce coś, co jest szalenie ważne. Mianowicie kilka zdań o polskim budżecie. Polski budżet wzrósł, mimo wielkiej obniżki stawek podatku PIT i mimo kwoty wolnej od podatku 30 tysięcy złotych. To, ale też obniżka CIT zabrało z budżetu około 60 miliardów złotych, a mimo to budżet przez 8 lat wzrasta o ponad 350 miliardów złotych. To ponad 100% tego co było, przy inflacji 46% w tym czasie. Każdy potrafi liczyć: inflacja 46%, a wzrost budżetu, gdyby dodać ten ubytek z podatków mniej więcej 130-140%. Panie Tusk, gdzie były te pieniądze? W czyich kieszeniach lądowały te pieniądze, które nie szły do polskich rodzin, nie szły na drogi w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim, w powiecie pilskim, powiecie chodzieskim czy w nieodległych powiatach takich jak szamotulski? Ja to powiem wprost tutaj, może mnie w trybie wyborczym pozwą. Mówię wprost: w czasach Platformy Obywatelskiej, za rządów Tuska według danych Komisji Europejskiej i firmy PWC zniknęło z budżetu państwa polskiego co najmniej 250 miliardów złotych. To jest tak jakby zniknęło 5000 km autostrad. To jest tak jakby zniknęło 5 lat wypłaty 500 Plus czy wkrótce 800 Plus. To jest tak jakby zniknęło na przykład 7 lat wypłaty trzynastej i czternastej emerytury - mówił premier Mateusz Morawiecki, za co zebrał gromkie brawa od zgromadzonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?