Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Start Elbląg przegrał z MKS Selgros i odpadł z Pucharu Polski

know (aip)
MKS Selgros Lublin – Start Elbląg 27:24
MKS Selgros Lublin – Start Elbląg 27:24 Jakub Hereta
W meczu rewanżowym ćwierćfinału Pucharu Polski, MKS Selgros wygrał w Lublinie ze Startem Elbląg 27:24 i awansował do turnieju Final Four. W pierwszym spotkaniu o jedną bramkę lepszy był zespół z Elbląga (31:30).

Lublinianki odrobiły straty z pierwszego meczu, ale rewanż nie był łatwym spotkaniem, a zespół z Elbląga długo walczył o korzystny dla siebie rezultat. Po kilku minutach niewielkiej przewagi MKS Selgros (prowadzenie różnicą dwóch bramek), przyjezdne zaczęły trafiać z dużą łatwością, wykorzystując jednocześnie straty gospodyń.

Między 9 a 18 minutą meczu lubelskie zawodniczki nie potrafiły pokonać elbląskiej golkiperki (m.in. rzutu karnego nie wykorzystała Marta Gęga). Natomiast Start w tym okresie zdobył sześć bramek i wyszedł na prowadzenie 9:5. W tym momencie trenerka MKS Sabina Włodek zdecydowała się na zmianę w bramce i Ekaterinę Dzhukevą zastąpiła Weronika Gawlik. Reprezentacyjna bramkarka udanie interweniowała już w pierwszej sytuacji i w tym momencie zaczął zmieniać się obraz gry. To przyjezdne nie potrafiły trafić do bramki i jednocześnie kilka razy w łatwy sposób straciły piłkę. Natomiast lubelskie zawodniczki zaczęły wykorzystywać każdą okazję i po bramce Joanny Szarawagi w 25. minucie odzyskały prowadzenie (12:11). Kolejne dwie bramki rzuciła Alesia Mihdaliova i po serii 6-0, mistrzynie kraju wygrywały 14:11. Nie był to jednak koniec emocji. Na początku drugiej połowy elblążanki nie tylko odrobiły straty, ale i po bramce najskuteczniejszej w Starcie Ewy Andrzejewskiej, wyszły na prowadzenie 18:17. Był to jednak tylko chwilowy zwrot w akcji, bo od tego momentu zawodniczki trenera Andrzeja Niewrzawy miały już duże problemy nie tylko ze skutecznością, ale w ogóle z wypracowaniem sobie dogodnej sytuacji rzutowej. Kolejna seria bramek MKS zapewniła gospodyniom prowadzenie 22:18 i lublinianki do końca spotkania kontrolowały już wynik. W kwietniu podopieczne trenerem Sabiny Włodek i Moniki Marzec zagrają w turnieju Final Four z udziałem Zagłębia Lubin, Vistalu Gdynia i Pogoni Szczecin.

MKS Selgros Lublin – Start Elbląg 27:24 (15:13)

MKS: Dzhukeva, Gawlik – Gęga 5, Repelewska 5, Quintino 4, Mihdaliova 4, Kocela 2, Szarawaga 2, Charzyńska 1, Skrzyniarz 1, Drabik 1, Rola 1, Bijan 1, Kozimur. Kary: 4 min. Trener: Sabina Włodek

Start: Szywierska, Warywoda – Andrzejewska 7, Lisewska 5, Jędrzejczyk 4, Matuszczyk 3, Dankowska 2, Muchocka 2, Szopińska 1, Gerej. Kary: 2 min. Trener: Andrzej Niewrzawa

Sędziowały: Joanna Brehmer i Agnieszka Skowronek (Katowice); Widzów: 800

Więcej o sporcie na stronie: Sport z warmińsko-mazurskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na elblag.naszemiasto.pl Nasze Miasto