Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samolot TU 154 z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego żoną rozbił się pod Smoleńskiem. Wszyscy nie żyją

Redakcja
M. Obra
Samolot Tu 154 z prezydentem na pokładzie, który wyleciał o 6:50 z Warszawy, rozbił się niedaleko lotniska wojskowego w Smoleńsku - informuje rzecznik MSZ Piotr Paszkowski.Według oficjalnych danych w samolocie było 96 osób - 88 członków delegacji do Katynia i 8 osób załogi.

Jeszcze nigdy w historii Polski jednocześnie nie zginęła tak wielka liczba osób z najwyższych władz kraju. - Zginęła elita Rzeczypospolitej - mówi Lech Wałęsa, legendarny przywódca Solidarności i pierwszy prezydent RP. - To jest nieszczęście drugie po Katyniu. Wyrwano nam po raz drugi część elity tego kraju, będziemy długo uzupełniać, długo szkolić, to już nie będzie to, co było. Musimy jednak widzieć, jak nasze życie jest mało ważne - dodał.

Tak oto doszło do tragedii.
7.23 Prezydencki samolot Tu-154 startuje z lotniska w Warszawie. Do odprawy nie zgłasza się Zofia Kruszyńska, sekretarka prezydenta RP. Stanisław Żelichowski, szef klubu parlamentarnego PSL, odstąpił miejsce w samolocie koledze Wiesławowi Wodzie.

8.56 Maszyna rozbija się podczas podchodzenia do lądowania na wojskowym lotnisku w Smoleńsku. Naoczni świadkowie opisują, że samolot skrzydłem zahaczył o drzewa około dwóch kilometrów przed pasem startowym. Następnie runął na ziemię i stanął w płomieniach. Świadkowie nie słyszeli eksplozji, jedynie głuche uderzenie o ziemię. Szczątki prezydenckiej maszyny były rozrzucone w promieniu kilkuset metrów.

Według rosyjskich źródeł w okolicach Smoleńska panowała gęsta mgła, a przed podejściem do lądowania maszyna kilka razy okrążyła lotnisko. Samolot najprawdopodobniej nie znajdował się w osi pasa, oznacza to, że schodził do lądowania około siedemdziesięciu metrów obok niego. W ostatniej chwili piloci mieli starać się podnieść maszynę.

Ze względu na trudne warunki atmosferyczne pilotowi proponowano, by lądował na lotnisku w Mińsku lub Moskwie.

Wcześniej na wylądowanie w Smoleńsku nie zdecydował się rosyjski wojskowy samolot transportowy Ił-76. Po pierwszej próbie odleciał do Moskwy. Ten jednak zdecydował się wylądować.
Przed 9.00 pojawiają się pierwsze nieoficjalne informacje o katastrofie.

Szef MSZRadosław Sikorski w trybie pilnym informuje o tragedii najważniejsze osoby w państwie. - Było moim strasznym, smutnym obowiązkiem poinformowanie o tym premiera, marszałka Sejmu i Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Sikorski w rozmowie z Radiem Zet. - Tak jak pani premier płakał, gdy się dowiedział - powiedział minister do prowadzącej rozmowę.

Premier Donald Tusk wGdańsku miał uczestniczyć w konferencji ''Idea Polski XXI wieku'' zorganizowanej dziś przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Zamiast na konferencję samochodem jedzie do Warszawy.

Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski poinformował, że najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy prezydenckiego samolotu.

9.05
Na miejsce tragedii docierają pierwsze rosyjskie ekipy ratownicze. Oni już wiedzą, że nikt nie mógł przeżyć tej tragedii. Z prezydenckiej maszyny zostały tylko szczątki.

9.26 Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdza, że doszło do katastrofy. Nie podaje jednak liczby ofiar. Nie wiadomo jeszcze, co stało się z parą prezydencką.

_09.36 _Ekipy ratownicze ugasiły płonącego prezydenckiego Tupolewa - informuje polskie MSZ.

09.41 Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych podaje, że w katastrofie prezydenckiego polskiego Tupolewa zginęło 87 osób.

09.49 Centrum Informacyjne Rządu informuje, że premier Donald Tusk jest w drodze z Gdańska do Warszawy.

09.54
Gubernator obwodu smoleńskiego informuje, że nikt nie przeżył katastrofy prezydenckiego samolotu. Wiadomo, że zginęło 96 osób.

10.04 Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania przyczyn katastrofy polskiego samolotu. Będzie jej przewodniczył premier Rosji Władimir Putin. Prezydent Rosji wysłał także na miejsce wypadku ministra do spraw nadzwyczajnych Siergieja Szojgu.

10.25 Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski wraca z Trójmiasta do Warszawy - poinformowała kancelaria marszałka.
_
10.36 _Wszystko wskazuje na to, że prezydencka para nie żyje - informuje rzecznik MSZ Piotr Paszkowski.

10.55 MSZ Rosji potwierdza: nikt nie przeżył katastrofy.

11.06 Wszyscy pasażerowie polskiego samolotu prezydenckiego zginęli - potwierdził oficjalnie MSZ.

_11.30 _Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski powołuje specjalną komisję, która ze strony polskiej ma wyjaśnić okoliczności katastrofy prezydenckiego samolotu. Kwiatkowski powiedział, że zdecydował o wszczęciu polskiego śledztwa, niezależnego od prac rosyjskich prokuratorów.

Minister dodał, że na miejsce katastrofy pojedzie zespół prokuratorów z Polski. Polska czeka teraz na pozwolenie rosyjskiej strony w tej sprawie.

13.00 Zaczyna się specjalne posiedzenie Rady Ministrów pod przewodnictwem Donalda Tuska.

13.45 Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski informuje, że zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej obejmuje obowiązki głowy państwa. Jednocześnie ogłasza tygodniową żałobę narodową.

14.19 _Takiego dramatu współczesny świat nie widział -mówi premier Donald Tusk. Składa kondolencje rodzinie prezydenta oraz bliskim wszystkich, którzy zginęli w katastrofie. Informuje, że na niedzielę w południe rząd ogłosił dwie minuty ciszy. Podobna cisza ma towarzyszyć uroczystościom pogrzebowym.

Mariusz Staniszewski_

Złóż kondolencje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto